Creme brulee jest to jeden z typowych restauracyjnych deserów, francuski klasyk, który klienci uwielbiają.Do tego jest prosty w wykonaniu i warto podać go czasem swoim gościom, zamiast kolejny raz sernik.
Wariacji brulee jest bardzo dużo i do bazowego przepisu można dodać owoce, likiery czy różne przyprawy.
Dla przykładu,żeby uzyskać lawendowe creme brulee gotujemy lawende ze śmietaną aż 'puści' smak i potem cedzimy przez sitko.
Wybrałem brulee z dodatkiem białej czekolady dla typowych łasuchów jak ja 😉
()
Przepis na 4 porcje:
-Składniki:
- 5 żółtek
- 4 łyżki stołowe cukru
- 50 gram białej czekolady
- 0,4 litra śmietany kremówki
- 0,15 litra mleka
- laska wanilii
Przepis:
Utrzyj żółtka z cukrem.
W rondelku podgrzej śmietane z mlekiem.
Przetnij laske wanilii,wyskrob nożykiem ziarna i wrzuć do śmietany.
Rozpuść białą czekolade.
Wlej śmietane z mlekiem powoli do żółtek z cukrem, dodaj rozpuszczoną białą czekoladę.
Nagrzej piekarnik do 95 stopni C.
Wlej miksturę creme brulee do żaroodpornych miseczek.
Piecz około 45 minut.Schłodź.
Przed podaniem posyp cukrem i przy pomocy palnika skarmelizuj cukier.Można użyć też do tego celu funkcji grilla w piekarniku.
Uważaj żeby nie spalić cukru.
Udekoruj świeżymi owocami.
Na zdjęciu udekorowałem Creme brulee karmelowym koszyczkiem, używając do tego spodu chochelki jako formy.
Smacznego😋🌟