Dieta Dr. Ewy Dabrowskiej czyli POST Daniela / pomoc i wsparcie, wymiana doswiadczen!

Witam serdecznie

Od jakiegos czasu praktykuje tego typu odzywianie, chcialabym Wam opisac tu moje doswiadczenia w tej materii:)

Jak powszechnie wiadomo Post jest forma oczyszczenia organizmu z toxyn jak rowniez samouzdrowieniem organizmu.
Poprzez zmiane nawykow zywieniowych mozna naprawde wiele osiagnac :)
Przekonalam sie o tym przechodzac taki 42 dniowy Post :)
Nie przygotowywalam sie jakos specjalnie, poprostu przeczytalam dostepne materialy i przystapilam do postu!
Pierwsze 3 dni okropna walka z samym soba... ciagla chec podjadania, mysli o slodkim atakowaly dzien i noc ....
bole glowy ( pomagalo ziele angielskie) meczyly mnie i ciagle oslabienie, jak rowniez dziwne zimno ....
w 4 dniu jak reka odjal :) wszystkie negatywne objawy odeszly, po za uczuciem zimna to trzymalo mnie do konca Postu.
w 8 dniu postu idac do pracy zauwazylam ze nagle moge zbiegac po schodach ... zero bolu kosci, niesamote uczucie. od lat meczlam sie z bolami, po schodach nie moglam juz normalnie schodzic, dreptalam schodek za schodkiem i noga za noga jak male dziecko :( cierpiac przy tym niemilosiernie. uzdrowienie poprzedzil okropny bol stawow dzien wczesniej :)

Nastepne uzdrowienie ktore doswiadczlam na wlasnej skorze to ustapienie nocnych bezdechow, znikniecie polipow, ustapienie zapalenia zatok, nareszcie moglam zdjac maske tlenowa i spac bez niej, ani razu nie zachrapalam w nocy to bylo cudowne, niesamowite uczucie :)

Zauwazylam rowniez ze maleja mi wszelakie guzy na ciele, zylaki przestaly mnie bolec i jak by zmalaly :) cera znacznie sie poprawila ... no i skutek uboczny postu - kilogramy spadly znacznie :) -15 kilo przy czym musze dodac ze cialo bylo elastyczne i nadal jedrne :) o tym czy brzuch bedzie wisial czy nie nie moge jeszcze mowic bo mam wielka nadwage, musialabym przejsc kilka takich postow i utrzymac sie w rydzach rowniez po poscie :) ale jeszcze dluga droga przedemna!

przed i po.JPG
Foto: Anetchen
"Przed i po"

Post powtarzalam jeszcze 2 razy :) niestety nie do konca wyleczylam swoje choroby wiec zamierzam zrobic jeszcze jeden 4 post w krotkim czasie :)

Moje przykladowe menu:

30 04 2017.JPG

10 05 2017.JPG

26 04 2017post.JPG03 05 2017.JPG

na dzien dzisiejszy nie mam potrzeby picia kawy, nie mam potrzeby jedzenia slodyczy kupnych ....mieso nie przeszkadza mi ale i moze nie istniec, napewno warzywa beda krolowaly na moim stole, na pierwszym miejscu stawiam kiszonki :) dzieki Postowi zobaczylam jakie Maja cudowne dzialanie :) ... i zamierzam od teraz kisic czesciej :) buraki zawsze byly moimi idolmi :) ale cwikla samemu zrobiona jest dla mnie hitem :) rowniez bedzie krolowala :) jak dodatek do mies na przyklad

Zestawy komponowalam sobie na podstawie listy dozwolonych warzyw i tej listy trzymalam sie bardzo scisle bez zadnych grzeszkow :) jestem z siebie dumna i z calym sercem moge polecic Post tym wszystkim ktorzy chca zrobic cos dobrego dla swojego ciala i ducha :)

Lista dozwolonych warzyw:

18198453_624520347740421_5574089090539319239_n.jpg

chcialabym zeby bylo tak jak mowi to motto...

"Nie zyje po to by jesc, tylko jem po to by zyc"

...Zeby tak bylo trzeba cwiczyc samodyscypline :)

Zapraszam serdecznie do dyskusji i wymiany doswiadczen !

Oficjalna strona Dr. Dabrowskiejna postawie ktorej podejmuje Post

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now