Sprzęt jest elementem wspierającym lekarza. Nie masz możliwości stwierdzić że gdyby nie WOŚP w szpitalu nie byłoby sprzętu który umożliwiłby uratowanie Twojego dziecka. Gdyby WOŚP prowadził swój szpital i Twoje dziecko by z niego skorzystało, zwłaszcza w sytuacji gdy Państwowy byłby niedostępny, to byłoby prawdziwym stwierdzeniem że to WOŚP uratował to dziecko, a tak jest to kłamstwo w które uwierzyłeś.
Post zupełnie nie dotyczy problemu związanego z efektywnością pomocy WOŚP, zachęcam jednak do doczytania bo tak komentarz trochę nie dotyczy tego o czym piszę.
EDIT jeszcze pytanie, skoro nie NFZ pomógł to gdzie stał i kto obsługiwał sprzęt dzięki któremu jak mówisz żyje Twoje dziecko?
RE: Świeckie święto