Zacząłem to czytać ale nie zdzierżę. Gdyby nie sprzęt z serduszkiem WOŚP nie było by dziś na świecie najmłodszego członka naszej rodziny. Nie miałeś potrzeby korzystania to się w tej kwestii nie wypowiadaj. To nie lekarze Ją uratowali a sprzęt. Lekarze bez odpowiedniego sprzętu mogą tyle samo co ksiądz. Czyli modlić się.
Dziecko żyje dzięki WOŚP. Nie dzięki składkom które płacę już kilkanaście lat. Pieniędzy z których nigdy nie korzystałem ( nie licząc obowiązkowych szczepień w szkole). A kiedy była potrzeba to pomógł WOŚP a nie NFZ.
Aż mnie nerwy trzęsą na takie ględzenie. Życzę Ci żebyś nigdy nie musiał doświadczać tego co my.
Dawanie na WOŚP jest dobrowolne. WOŚP nie kradnie więc nawet jakby z tego miliarda co uzbierał kupił tylko jedną maszynę która uratowała jedno dziecko a resztę przepił Jurek Owsiak to i tak byłbym mu wdzięczny za to jedno dziecko.
Tacy jak Ty wpatrzeni jak w obrazek w Kościół mają zaburzone postrzeganie rzeczywistości.
RE: Świeckie święto