RE: RE: Ból - studium przemyśleń.
You are viewing a single comment's thread from:

RE: Ból - studium przemyśleń.

RE: Ból - studium przemyśleń.

Trzymaj się :-) Inna sprawa, że chyba masz pecha mieszkając w Polsce - tutejsi lekarze nie umieją, albo wręcz nie chcą kontrolować bólu szczególnie przy tak durnych przepisach i "narkotykowych" fobiach różnego rodzaju. A nie jest prawdą, że takiego bólu nie da się kontrolować.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now