"Kapitan Ross" - kolejny romans historyczny od polskiej autorki.

img_0.8114761573655789

Helen Williams to prawdziwa dama. Od dziecka dbano i dokładano wszelkich starań, by była idealna. Pomimo swojej sztywnej powierzchowności, wewnątrz jest bardzo upartą, sprytną i niezwykle odważną kobietą. Nie wierzy, że kiedykolwiek znajdzie się mężczyzna, który będzie w stanie zawładnąć jej sercem. Gdy na przyjęciu u Hamiltonów, na jej drodze staje Mortimer, którego spotkała pewnego razu w klubie Jamesa, pomiędzy nimi pojawia się iskra pożądania co jest dużym szokiem dla Helen. Burzliwe spotkanie kończy się w bardzo niespodziewany sposób, a kobieta budzi się uwięziona na statku. Kierowana złością postanawia pokazać Rossowi z kim zadarł. W ten oto sposób, Helen wraz z kapitanem żaglowca, pod bacznym i nieprzychylnym okiem załogi, rozpoczyna swój pierwszy rejs pełen nerwów, strachu i przede wszystkim namiętności...

img_0.05458657206892836

Oto i ona! Przez wielu wyczekiwana kontynuacja serii "Niepokorni". Przyznać się, kto już nie mógł się doczekać?
"Kapitan Ross" to książka, która szczególnie wpasowała się w mój gust, głównie przez to, że znalazłam tu mnóstwo dialogów, a to jest coś co bardzo lubię w książkach. Co więcej, jak pewnie dobrze wiecie, autorka jest niesamowita w tworzeniu zabawnych i ciekawych konwersacji. Także mogę Was zapewnić, że podczas lektury, dobry humor macie gwarantowany!
Melisa Bel nie miała łatwego zadania, ponieważ większość akcji rozgrywa się na statku, więc co tak naprawdę opisywać na bezkresnym morzu? A jednak pomimo tego potrafiła napisać ciekawą, zabawną i oczywiście momentami rozpalającą zmysły historię, od której nie sposób się oderwać.
Relacja jaka łączy Rossa i Helen, to mieszanka wybuchowa. Takie lubimy najbardziej czyż nie? Dwa silne charaktery, dwoje ludzi ukrywających wewnątrz siebie swoje prawdziwe uczucia, a jednocześnie nie potrafiących powstrzymać się przed niewybrednymi komentarzami względem siebie. Zapewniam, coś pięknego!
Czy rygorystyczna matka Helen wyrazi zgodę na to, by jej ukochana córka wyszła za kogoś takiego jak Ross Mortimer? I czy mężczyzna, który słynie ze swojego pragnienia wolności i pogardy do wyższych sfer, będzie chciał za żonę prawdziwą damę, dla której bale są niemalże drugim domem?
Zapraszam Was do sięgnięcia po "Kapitana Rossa", gdzie zachowanie bohaterów może Was bardzo zaskoczyć!

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now