Nowa podstawa programowa do szkół ponadpodstawowych (wśród których nie ma już gimnazjów) jest dokumentem chaotycznym i sprawia wrażenie pisanego przez kilku autorów, którzy nie porozumieli się ze sobą. Ta podstawa ubezwłasnowolnia i ucznia, i nauczyciela, prowadzi ich za rękę w krainę absurdu edukacyjnego. Należałoby napisać ją od nowa. Zacznijmy od tego, co zawsze najgorętsze: kanonu …
See the full content Ta podstawa ubezwłasnowolnia i ucznia, i nauczyciela. Prowadzi nas za rękę w krainę absurdu edukacyjnego