Punkt krytyczny, polski wymiar sprawiedliwości ostatecznie upada, sędziowie odsłaniają prawdziwe twarze. Reforma jest niezbędna. SN uniewinnił w sprawie dyscyplinarnej sędziego Mirosława Topyłę od zarzutu kradzieży 50 zł. Tym samym zmienił wyrok sądu dyscyplinarnego I instancji, który usunął Topyłę ze stanu sędziowskiego w związku z tym zarzutem.