O imprezach w moim czwartym (chronologicznie ) ukochanym miejscy w Krakowie (chronologicznie po okrętach pirackich, @krolestwo i bazie fundacji All-Inn - książko-dzielni ) pisałem kilkukrotnie tym razem sytuacja jednak była wyjątkowa.
Co roku nastaje kilka tygodni przerwy cztery do sześciu z tego co usłyszałem - potencjalnie do września.
Wspaniały człowiek prowadzący szkołę i niedzielne "Pantha Rei" oraz czwartkowe Jamy muzyczne - Edwardo Rey
(za stroną szkoły : " Tancerz i malarz. Absolwent krakowskiej ASP. Uczestnik X Akademii w Teatrze Gardzienice, oraz wielu innych warsztatów i szkoleń w zakresie tanecznym i teatralnym. Wielbiciel muzyki i podroży, założyciel Przestrzeni Ruchu i Tańca Kontakt. " )
https://kontaktprzestrzen.pl/prowadzacy/
znany jako "Edzio" wyjeżdża jak co roku do rodziny do Francji.
W ogóle wieczór był fajny bo nie mogąc usiedzieć w domu zgadałem się z kolegą "De Hutą" na turlanie w grę w zacnym lokalu na Dwernickiego "HEX"ie
gdzie ku ogólnemu zdumieniu okazało się, że w gry w którą turlałem 2-3 dni wcześniej "Mroczny Zamek" nie da się mimo pomocy barmana nigdzie odnaleźć , zagraliśmy więc w Wojowników Podziemi
https://boardgamegeek.com/boardgame/102548/dungeon-fighter
na średnim poziomie trudności przegraliśmy w 3/4 lochu - sam Dungeon Fighter jest grą bardzo śmieszną, w którą parę lat temu udało mi się parę razy poturlać.
Ogólnie założenie jest takie że w krainie fantasy pojawiła się cała masa oszustów udających bohaterów, których wiek już przeminął - naciągających ludzi, co wkurza króla krainy - nakazującego wyłapanie ich i wrzucanie do lochu z naprawdę wielkim wyzwaniem mającego sprawdzić kto być może faktycznie jest rzeczywistym bohaterem.
Gra opiera się na zręcznościowym elemencie - powiedzmy jak DARTSY (rzutki) z tym że rzuca się kością poziomo po stole - tak by minimalnie 1 x odbiła się od stołu i po tym wylądowała jak najbliżej środka tarczy - przy czym jest tu sporo kombinowania, potencjalnych przeszkód i bardzo bardzo śmiesznych zasad i wariacji
tak czy inaczej około 21:30 byliśmy już w szkole tańca i przestrzeni ruchu KONTAKT - gdzie ku mojej zgrozie okazało się że rowerów na podwórku prawie nie ma - myślałem że może jednak imprezę odwołano ( choć specjalnie Edzia w czwartek o to dopytywałem)
spotkałem znajomych, piłem guaranę, białą herbatę z morwą i kawę o 2;22 w nocy , tańczyłem bardzo dużo jak na moje standardy, dałem sobie spokój z wypiciem choćby kropli alkoholu (takie tam letnie wyzwanie), poznałem młode kuzynki i kuzyna Edzia rodem z Lyonu choć mieszkających już w innym mieście.
Nad ranem kiedy zostało kilkanaście osób tańce przerodziły się w cudowny wspólny śpiew kilkorga dziewczyn, animowany też czasem przez Edwarda.
tutaj schyłkowa faza nocy a właściwie początek dnia
podziwialiśmy też piękny kolor nieba około szóstej rano - zmieszany róż i błękit na chmurach - obserwowany z dwóch stron budynku okien i balkonu przez sporo osób
Ogólnie była to jedna z najszczęśliwszych jasnych i pogodnych imprez jak do tej pory. Niestety trudno mi znaleźć tytuły albo utwory które śpiewano i które były puszczone z laptopa. Kilka wschodnich rytmów i Bregowicz szczególnie zapadły mi w pamięci
ENGLISH
About the events in my fourth (chronologically ) beloved place in Krakow (chronologically after pirate ships, @krolestwo and the base of the All-Inn Foundation - book-sharing ) I wrote several times this time, however, the situation was unique.
Every year there is a few weeks break four to six from what I heard - potentially until September.
The wonderful man who runs the school and Sunday's "Pantha Rei" and Thursday's Music Den - Edwardo Rey
(behind the school's website : " Dancer and painter. Graduate of the Academy of Fine Arts in Cracow. Participant of the 10th Academy at Gardzienice Theater, and many other workshops and trainings in dance and theater. Devotee of music and travel, founder of the Space of Movement and Dance Kontakt. " )
https://kontaktprzestrzen.pl/prowadzacy/
known as "Edzio" is off to visit his family in France, as he does every year.
In general, the evening was fun because, not being able to sit at home, I agreed with my colleague "De Huta" to roll a game in a respectable place on Dwernickiego "HEX "ie
where, to general amazement, it turned out that the game I had played 2-3 days earlier "Dark Castle" could not be found anywhere despite the help of the bartender, so we played Warriors of the Underground
https://boardgamegeek.com/boardgame/102548/dungeon-fighter
on medium difficulty we lost in 3/4 of the dungeon - Dungeon Fighter itself is a very funny game, which I managed to roll a few times a few years ago.
The general premise is that in a fantasy land, a whole bunch of imposters have appeared pretending to be heroes whose age has passed - pulling people over, which pisses off the king of the land - ordering them to be caught and thrown into a dungeon with a really big challenge designed to see who might actually be the real hero.
The game is based on an arcade element - say like DARTSY (darts) except that you throw the dice horizontally across the table - so that at least 1 x it bounces off the table and after that lands as close to the center of the target as possible - with a lot of combinations, potential obstacles and very very funny rules and variations
Anyway, around 21:30 we were already at the school of dance and movement space CONTACT - where to my horror it turned out that the bikes in the courtyard are almost non-existent - I thought that maybe the event was canceled after all ( although I specifically asked Edzia about it on Thursday)
I met friends, drank guarana, white tea with mulberry and coffee at 2;22 at night , danced a lot by my standards, gave up drinking even a drop of alcohol (such a summer challenge there), met young cousins and cousin Edz native of Lyon although already living in another city.
In the morning, when there were a dozen people left, the dancing turned into a wonderful communal singing of several girls, also animated sometimes by Edward.
here the final phase of the night and actually the beginning of the day
Translated with www.DeepL.com/Translator (free version)