Od kilku dni jestem na wakacjach na mazurach. Od lat mnie tu nie było. Powód? Nie było mnie stać. Wakacje w Polsce przez lata były albo pioruńsko dtogie albo bardzo podłej jakości. Dlatego jeździlem do Egiptu i Turcji bo tam za cene byle jakiego pokoju z rozwalająca sie wersalką można było mieć fajne wakacje w dobrym standardzie.
W tym roku z różnych przyczyn m.in. rodzinnych wybrałem Polske. Spodziewałem sie podobnych sytuacji jak około dekade temu - super fur bogatych Niemców szastających kasa na prawo i lewo i mas polaków mogących im tylko zazdrościć. A tu zoonk. Zupełnir odwrotnie. Super fury sa ale na numerach z Polski. Znaczy Polacy generalnie sie bogaca. Cieszy mnie to bardzo.