Myśl dnia #5 Priorytety

Każdy ma swoje priorytety... wady... zalety...

Nie wystarczy twierdzić, że coś jest dla nas najważniejsze! W życiu, liczą się czyny, wielokrotnie powtarzane czynności i decyzje podejmowane w oparciu o przyświecającą nam ideę (naszą gwiazdę północną, drogowskaz)...

Często słyszę, od ludzi, że najważniejsza jest dla nich rodzina, natomiast nic w ich zachowaniu, na to nie wskazuje. 

Zaczynając od długich godzin pracy, czy zabierania pracy do domu, a kończąc na częstych wyjściach, wyjazdach lub odpływaniu w niebyt telewizora czy komputera "dla odpoczynku".  W czasie, gdy nie ma nas dla dzieci, wpływ na nie wywierają obce osoby. Więc jeśli nie chcemy, po paru latach zorientować się, że dzieci są nam kompletnie obce, nie marnujmy czasu dla nich przeznaczonego i nie spędzajmy z nimi czasu na oglądaniu tv.

Rodzina to nie tylko dzieci, ale też partner/partnerka.

Małżeństwa, bardzo często, tak mocno skupiają się na dziecku, lub pracy, że zapominają o poświęcaniu czasu sobie nawzajem. Niestety znam wiele przypadków, gdzie ze świetnego związku, po kilku latach małżeństwa, zostają zgliszcza. Nawet piękne uczucie, nie wytrzyma ciągłego bombardowania codziennością, problemami, zmartwieniami, stresem przynoszonym z pracy na koszulach i całej gamy bakterii niedomówień. Jest jednak sposób, żeby wzmacniać więź w związku, a nawet kilka sposobów, połączonych ze sobą. Chodzi o przede wszystkim o wygospodarowanie czasu zarezerwowanego tylko dla siebie nawzajem. Bardziej szczegółowo opiszę swoje przemyślenia w kolejnych postach.

W życiu rodzinnym, nasze szczęście i czas dla siebie jest tak samo ważne jak czas z dziećmi i Partnerką. Grunt to znaleźć balans i dobry kalendarz :)

Niech moc będzie z Wami!

Zerknijcie na inne myśli dnia, jeśli chcecie :)

A na koniec ilustracja muzyczna :)

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now