Steemowe spotkania z przypadku

...czyli jak przypadkiem spowodowałem pierwszy islandzki steemowy meet-up!

spotkanie.png

Przeżyłem dziś zupełnie nieoczekiwaną rzecz! Wyruszyłem sobie do centrum Reykjavík spróbować kupić lody za krypto (o tym niedługo ;) i po wszystkim poczułem jak mój żołądek zaczął domagać się obiadu. Udałem się więc do Subwaya gdzie jest całkiem niezła promocja na kanapki i w którym to lokallu przy okazji pracuje @ceybiicien.

Muszę tutaj dodać, że miałem na sobie kurtkę "dedykowaną" @steem-hikers-pl którą widzicie u góry, która ma nic innego jak logo Steem w zielonych kolorach. No więc czekałem sobie w kolejce na swoją kanapkę z dwoma rodzajami szynki, mnóstwem jalapeño i sosem southwest, aż tu pan, który czekał obok mnie wskazuje na to logo i mówi:

— Excuse me, is this the Steem logo?

W tym momencie na mojej twarzy odmalowała się taka mina:

noisy.png

To niesamowite, spotkałem Steemianina zupełnym przypadkiem!

Okazało się, że to Islandczyk który ma konto na Steem, choć nie jest zbyt aktywny. Z tego co powiedział to napisał tylko jeden post, który w dodatku oznaczył mu @cheetach xD Niestety nie zrozumiałem dlaczego. Nie miał wiele czasu by porozmawiać, ale wydawał się podobnie zszkowany co ja. Podałem mu swój nick na Steemie oraz konto @steem-hikers i możliwe, że niedługo się odezwie.

Mówił, że nie spotka nikogo innego na Islandii który by słyszał o Steemie. Sam wyglądał dosyć specyficznie - niedbały ubiór, poszarpane jeansy i glany. Natomiast jego uzębienie było, no cóż, w dużej mierze koloru smoły. Wyglądał trochę jak stereotypowy miłośnik opioidów. Nie warto jednak oceniać człowieka po wyglądzie, także zobaczymy czy się odezwie i czy historia będzie miała jakiś dalszy ciąg...

Tak czy siak, ta spontaniczna i krótka interakcja ze Steemianinem w prawdziwym świecie zrobiła mi dzień!

Trzyosobowy steemowy meet-up w islandzkim Subwayu odbyty!

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center