Jak dobrze być w domu

Obudziłam się później niż zwykle
Wstałam z łóżka, w radiu była muzyka
Najpierw zdjęłam koszulę, potem trochę tańczyłam
I przez chwilę się czułam jak dziewczyny w "świerszczykach"

Obudziłam się wcześniej niż zwykle, wstałam z łóżka, a w radiu była właśnie ta muzyka.
Aromat czarnej kawy hulał po wszystkich zakamarkach domu. Świt, który bezczelnie chciał wtargnąć do okna nawet nie zapukał czy może. Zapach porannej rosy, cisza, która przenika twoje ciało i umysł, a w oddali słyszysz zapowiedź nowiusieńkiego dnia.
Wydarzenia z dzieciństwa zapoczątkowaly kaskadę wspomnień niezapomnianych.

W międzyczasie południe dojrzewało...

Wszystko działo się w przyspieszeniu. Jak gdyby ktoś nacisnął przycisk GO.

...jak dobrze być w domu!

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center