Tarcza antyinflacyjna. Here we go again!


pixabay.com

Rekordowa inflacja.

W październiku inflacja w Polsce zbliżyła się do 7% rok do roku. U wujka Sama przekroczyła 6% r/r co nie zdarzyło się od 30 lat. Jedno mnie dziwi - dlaczego cena złota nie wystrzeliła? Ba, nawet spadła od momentu kiedy USA i przyjaciele zaczęli masowy dodruk! To jednak cena "złota papierowego", która jest oderwana od rzeczywistości za pomocą manipulacji Goldman Sachsa i spółki. Spotkałem się z opinią, że ludzie zamiast do kruszców to uciekają teraz do kryptowalut, które rosną ostatnio tak dynamicznie jak nowe kejsy zarazy.

Kiedy pojawia się drożyzna to rząd musi pokazać obywatelom, że coś robi. Mało który telewidz wie jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy. Nie ma się temu co dziwić skoro w mediach puszczają "wykłady" na temat inflacji takich ekpertów ekonomii jak Kamala Harris czy P.Patkowski. W obecnych czasach wszystko zrzucane jest na pandemię, więc politycy mają wygodną wymówkę. To jednak oni tę inflację stworzyli! Czym była "tarcza antykryzysowa" czy pakiety stymulacyjne eurokołchozu i USA? Dodrukiem pustych pieniędzy. Zobaczcie jak fatalna jest sytuacja finansowa Polski skoro Złotówka jest już po 4.16 dolara. Amerykanie wypuścili w ostatnim roku rekordową sumę FIATów z laboratorów FED-u, a mimo to PLN z każdym miesiącem jest słabszy w stosunku do USD.

Prezes NBP informuje o... nadwyżce w budżecie!

Skoro jest tak źle to dlaczego jest tak dobrze? Tak zdaje się myśleć prezez NBP, który z dumą oznajmia, że w budżecie jest ponad 50 miliardów zł nadwyżki. Co z nią zrobić? Spalić, żeby nie kusiło!!! To niestety tylko wirtualna nadwyżka, bo rząd dokonuje finansowych sztuczek, aby oszukać pustki w podatkowym skarbcu.


pixabay.com

Rząd przez "rozdawanie pieniędzy" spowodował inflację, a teraz będzie z nią walczył. Jak? Niekóre pomysły są nawet niezłe jak na socjalistów - np. obniżka akcyzy na paliwo i energię czy obniżka VAT-u na gaz. Rozważane było również obniżenie VAT-u na żywność do zera, ale jak przystało na niepodległe państwo tego ostatniego "Unia nam zabroniła" i nie ma co marzyć o tańszej cenie chleba.

Co za pech, ale w zamian za to będzie... tutuutututtu "dodatek osłonowy" od 400 do 1150 na gospodarstwo domowe. Czy to pomysł podłapany od Wenezueli? Wchodzimy w błędne koło - drukowanie pieniędzy - inflacja - dodatki osłonowe/dopłaty do prądu, które są przyznawane z... wydrukowanych pieniędzy, a to nakręca jeszcze większą inflację. Dostaniesz 400 czy 300 zł "dodatku" w dwóch ratach od rządu, ale za pół roku więcej stracisz na inflacji, bo Twoja pensja będzie warta mniej o 10 albo 15%! Ciemny lud jednak tego nie rozumie i podczas wyborów zagłosuje na tych "CO DALI".

Czy rząd rżnie głupa czy jednak wie co robi? R.Gwiazdowski zauważa, że na inflacji najbardziej korzysta właśnie rząd, który zgarnia więcej pieniędzy z podatków.

"Przyjął właśnie pakiet antyinflacyjny. Ma on być wart około 10 mld zł. Mniej więcej tyle samo ile rząd wcześniej zarobił na inflacji."

Mamy zatem sytuację, gdzie na wysokiej inflacji korzysta najbardziej ten kto może ją... wywołać. Jak to się skończy?

Korzystałem z:

https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-felieton-gwiazdowskiego-tarcza-antyinflacyjna-efektu-nie-bed,nId,5669579

https://nczas.com/2021/11/26/cud-sasin-mowi-jezykiem-konfederacji-i-partii-korwin/

https://www.money.pl/gospodarka/szalenstwo-w-usa-takiego-wyniku-nie-bylo-od-30-lat-6703329808993152a.html

https://businessinsider.com.pl/finanse/nadwyzka-w-budzecie-po-pazdzierniku-dzieki-inflacji-to-dane-bez-miliardow-plynacych/exp1kr3

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now