"On jest w odwrocie."
Minister Zdrowia wywróżył ze szklanej kuli, że krwiożerczy wirus wywołujący najbardziej niebezpieczną chorobę w historii ludzkości zaatkuje ponownie. Lekarstem na 8 plagę Wuhańską ma być 3 dawka preparatu. W Radio Zet A.Niedzielski zapowiada nawet, że szczepienia przestaną być "darmowe". To chyba zastawione sidła na "łowców promocji".
https://twitter.com/radiozet_news/status/1408481739757043715?s=21
- radiozet_news
Minister Zdrowia mówi też, że trzecia dawka szprycy według wstępnych badań ma wysoką skuteczność na wszystkie nowe mutacje. Czy kolejny "strzał" ma podstawy medyczne?
"Mamy generalnie dwa założenia w takim badaniu - jedno to jest kwestia przedłużenia odporności, tak jakby przypomnienia systemowi immunologicznemu o szczepieniu. Ale jest też druga wersja, która mówi o tym, że ta dawka będzie zmodyfikowana i ukierunkowana np. na nowe mutacje"
Co on bredzi? Szczepienie na ospę też trzeba powtarzać, bo organizm o tym zapomni? Czy termin "dawka przypominająca" nie sugeruje, że preparat nie działa tak jak powinien? A może w tej 3 dawce jest preparat na Alzheimera, skoro organizm tak szybko zapomniał jak walczyć z najgroźniejszą chorobą na świecie?
Badania trwają, a rząd już negocjuje zakup 30 milionów dawek.
"Trwają negocjacje. Ale na pewno Polska zagwarantuje dla każdej osoby po jednej dawce"
Pieniądze wyrzucone w błoto. Chyba, że będzie przymus...
Przypominam, że najpierw miała wystarczyć jedna dawka, później dwie, a na jesieni prawopodobnie będziemy mieli trzecią. Jak liczba przypadków kowadła rosła to mówili, że to przez brak szczepionki. Jak teraz rośnie na Wyspach Brytyjskich to mówią, że to przez mutacje. Błędne koło.
Korzystałem z:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-szykuje-trzecia-dawke-szczepionki-8142132.html
https://nczas.com/2021/06/27/polski-rzad-przygotowuje-trzecia-dawke/