No wiadomo, że do pierwszego sezonu to nawet podjazdu nie miało, ale co jak co, dalej mi się to przyjemnie oglądało. W mojej opinii to powinno się zakończyć w tym miejscu, bo teraz jakościowo to to będzie równia pochyła
No wiadomo, że do pierwszego sezonu to nawet podjazdu nie miało, ale co jak co, dalej mi się to przyjemnie oglądało. W mojej opinii to powinno się zakończyć w tym miejscu, bo teraz jakościowo to to będzie równia pochyła
RE: 13 Reasons Why sezon 2 - luźna recenzja