Mikołajek to niezwykle sympatyczny i zakręcony bohater serii książek napisanych przez René Goscinny'ego i zilustrowanych przez Jean-Jacques'a Sempé. Uwielbiałem w dzieciństwie czytać o jego zwariowanych przygodach, a nawet teraz czuję duże pragnienie by znów pośmiać się z zabawnych sytuacji, z którymi musiał się mierzyć 😜
Źródło: https://sketchfab.com
Bardzo mnie cieszy, że pomimo upływu ponad 50 lat od powstania pierwszych historyjek z nierozgarniętym kilkuletnim chłopcem w roli głównej, postać Mikołajka jest wciąż dobrze znana i współcześnie. Oczywiście w ogromnej mierze jest to zasługa córki autora, która po ponad 30 latach od śmierci swojego ojca, zdecydowała się ujawnić nieznane dotąd opowiadania, które wydawane były w trzech tomach (w 2004, 2006 i 2009 roku).
W utrzymaniu popularności Mikołajka na pewno pomogły również dwa filmy pełnometrażowe oraz serial animowany o perypetiach tytułowego bohatera i jego szkolnych znajomych. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy...
Mikołajka nie da się nie lubić... Jego rozstrzepanie, czasami naiwność i branie wszystkiego zbyt dosłownie po prostu rozbrajają czytelnika. Mimo swojej niedojrzałości i małej wiedzy o życiu, potrafi jednak rzucić czasami swoimi przemyśleniami, które często są niesamowicie trafne i doskonale komentują pewne rzeczywistości. Takiego kolegę z klasy aż chciałoby się mieć...
Kadr z filmu "Mikołajek" (2009, reż. Laurent Tirard)
Książki o Mikołajku niezwykle mocno kojarzą mi się z błogimi, beztroskimi latami dzieciństwa i darzę je dużym sentymentem. Uważam, że każdy dzieciak powinien mieć szansę na zapoznanie się z Mikołajkiem 😃 Polecam zatem serię książek o Mikołajku wszystkim dzieciom - tym mniejszym, tym nieco starszym, a nawet tym bardzo starszym. Ubaw gwarantowany!
Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/
A czy Wy znacie Mikołajka?