Nie ma tu co wiele pisać. To książka, od której zaczęła się moja wielka i wspaniała przygoda w świecie czarów. Książka, która zapoczątkowała moją ulubioną serię ever. Czytałem ją kilkanaście razy, a mimo tego za każdym razem ogromnie przeżywałem wszystkie przygody Harrego, Rona i Hermiony.
Źródło: https://mediarodzina.pl
Żadne inne książki nie dostarczyły mi takiego dużego stężenia radości czytania i tak dużego ładunku emocjonalnego jak te o Harrym Potterze. Żadne inne książki nie potrafiły mnie tak wciągnąć, bym pochłaniał je nawet po ponad 8 godzin dziennie. Towarzyszyły mi od dzieciństwa i będę do nich wracał do mojej starości.
Jestem totalnie zafascynowany tym życiowym dziełem J.K. Rowling. Kompletnie nie rozumiem jak można nie lubić Harrego Pottera. Jestem w stanie bronić te powieści przed wszystkimi zarzutami! Ta seria jest po prostu genialna i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
Nie podoba mi się, że te książki w niektórych kręgach są nazywane "diabelskimi". Sam jestem katolikiem, a nie dostrzegłem w nich nic co mogłoby pociągać młode duszyczki ku "ciemnej stronie". Wręcz przeciwnie - cnoty takie jak przyjaźń, męstwo, odwaga i dobre serce są stawiane za wzór. Nie ma tutaj wywrócenia wartości do góry nogami. Te książki uczą, że dobro zwycięża. Że nie liczą się pieniądze czy władza, ale najważniejsze jest czynienie dobra i poświęcanie dla innych. Wiem, że to może się wydawać wręcz naiwne, ale za to piękne. Takie wyidealizowanie często jest nam potrzebne. Czasami mam wrażenie, że ktoś wypowiada się na temat tej książki mimo tego, że nawet jej nie czytał...
Ale to już tyle, bo wkraczam w niebezpieczne rejony :)
Reasumując: seria o Harrym Potterze to arcydzieło!
Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/
Która część jest Waszą ulubioną? A jaki film z tej serii jest najlepszą ekranizacją? Kto jest Waszym ulubionym bohaterem? Zapraszam do dyskusji :)