Jak ogarnąć własny dzień i działać efektywniej (Cz. 5)

Chciałbym przedstawić kolejną część poradnika mojego autorstwa o zapanowaniu nad własnym życiem. Linki do poprzednich części są poniżej:
Część 1
Część 2
Część 3
Część 4

Zapraszam do czytania, komentowania i dodawania własnych porad!

A może by się tak zdrzemnąć?

Gdy byłem dzieciakiem nie mogłem w ogóle zrozumieć jak dorośli mogą spać w dzień. Wydawało mi się to wielką stratą czasu i kojarzyło z niczym innym niż z lenistwem. W końcu jednak przybyło mi lat i zrozumiałem jaką cudowną rzeczą może być poobiednia drzemka.

drzemka.jpg
Źródło: http://www.pozytywniej.pl

Musimy pogodzić się z tym, że jako dorośli ludzie, nie mamy tyle wigoru i energii (oraz tak mało na głowie) jak wtedy, gdy byliśmy dziećmi. Teraz już nie starczyłoby nam sił, by biegać cały dzień po podwórku, ganiać na łące za motylami czy budować sobie „bazy” w pobliskich krzakach. Mamy inne zajęcia, zarówno fizyczne jak i umysłowe, które wysysają z nas w ciągu dnia siły witalne. Nic dziwnego, że mniej więcej w połowie dnia dopada nas większe znużenie, zmęczenie i senność i odechciewa się nam czegokolwiek. Bardzo często próbujemy z tym walczyć pijąc kolejną kawę, ale nawet to nie jest odpowiednio skutecznym sposobem. Na szczęście po jakimś czasie ta kulminacja zmorzenia przechodzi i dalej podejmujemy walkę z codziennymi zadaniami. Jest jednak sposób by właśnie w połowie dnia odzyskać pełną świeżość umysłu i ochotę do działania.

Drzemka. To właśnie ona często sprawia, że gorszy dzień staje się o niebo lepszy w jego drugiej połowie. O wpływie drzemki na nasz organizm możesz sobie posłuchać na kanale „Polimaty” Radosława Kotarskiego:

Z powyższego filmiku dowiesz się też, że najlepiej jeśli drzemka będzie trwała od 20 do 30 minut. Dłuższe wylegiwanie się może przynieść zgubne skutki w postaci „rozespania się” i zamiast świeżości poczujemy „przymulenie”.

Ważna jest też pora w jakiej ucinamy sobie drzemkę. Najlepiej jeśli zrobimy to między godziną 13:00 a 16:00. Dokładny czas kiedy powinniśmy się położyć podaje często nasz organizm. To właśnie wtedy, gdy dopada nas największe znużenie i senność, wtedy jest najlepsza pora na ten swoisty „restart”. Ja najczęściej drzemię sobie po obiedzie. Po takiej drzemce możemy się dodatkowo pobudzić przemywając twarz gorącą lub zimną wodą i wypijając herbatę lub kawę. Nie radzę drzemać o zbyt późnej godzinie, gdyż może to rozregulować nasz zegar biologiczny i spowodować problemy ze zaśnięciem w nocy.

Ja wprost uwielbiam drzemki i jeśli tylko w ciągu dnia mam możliwość by sobie ją uciąć, robię to bez wahania. Niby „tracę” pół godzinki czasu, ale zyskuje o wiele więcej: mój mózg pracuje sprawniej, mam więcej ochoty i motywacji do działania, samopoczucie się poprawia. Po prostu nic, tylko brać się do pracy! Ale nie musisz mi wierzyć na słowo. Sprawdź sam jak cudowne właściwości posiada drzemka :D

Posiłki

Aby efektywnie pracować, musisz pamiętać o dostarczaniu paliwa dla swojego organizmu, inaczej szybko zużyjesz całą energię i będziesz niczym sflaczała dętka. Oczywiście, jeśli wpadniesz w „trans”, jesteś w stanie długo pociągnąć bez jedzenia pracując. Jednak nie ma sensu siedzenie nad jakimś projektem, z którym ewidentnie się męczysz, toczysz bój w którym raczej nie wygrywasz, gdy burczy Ci w brzuchu, a z głodu zaczyna Ci się robić słabo i boli Cię głowa. Do takiego stanu nie dopuszczaj. Doprowadzi Cię to do jeszcze większego rozdrażnienia i w konsekwencji tego będziesz bardziej skłonny rzucić wszystko w diabły i schować się pod swoim ulubionym kocykiem i czekać na koniec świata. Staraj się jeść regularnie. Najlepiej częste, a niewielkie posiłki.

72fe708296_nie_mial_nic_do_jedzenia.jpg
Źródło: http://memy.pl

Dbaj też o odpowiednie nawodnienie, zawsze trzymaj przy swoim miejscu pracy butelkę z wodą. Praca umysłowa nieraz potrafi o wiele bardziej wyczerpać organizm niż praca fizyczna (stosunkowo nie ciężka praca fizyczna ;) ). Gdy nie jesteś pewny czy jesteś głodny, to pomyśl o soczystym jabłuszku. Jeśli masz na nie dużą ochotę, to znaczy że Twój organizm potrzebuje „tankowania”. Zrób wtedy przerwę na posiłek. Niekiedy w trakcie takiej przerwy Twoje myśli się ustabilizują i wpadniesz na jakieś ciekawe rozwiązanie, pojawią się nowe kreatywne pomysły, które będziesz mógł wykorzystać w tym nad czym pracujesz. Sam nie zdawałem sobie sprawy jak wielki wpływ na moje samopoczucie, poziom energii i skuteczność w pracy mają ćwiczenia fizyczne, lepsze odżywanie się i regularny sen. To są totalne podstawy, które często się bagatelizuje i nie docenia.

To już koniec części piątej! Mam nadzieję, że się podobało.

@kusior

Jeśli spodobał Ci się mój post, będę bardzo wdzięczny za upvote i komentarz. Możesz także zacząć śledzić mój profil, by nie przegapić kolejnych części mojego "poradnika" ;-)

Do zobaczenia w kolejnej części!

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now