RE: RE: Najsłabszy punkt ateizmu @assayera
You are viewing a single comment's thread from:

RE: Najsłabszy punkt ateizmu @assayera

RE: Najsłabszy punkt ateizmu @assayera

Niby jesteś ateistą, ale nadal to, co cię określa, bierze się z chrześcijaństwa: takiego zaprzeczonego, ze znakiem minus.

Niby nie jesteś grzybiarzem, ale nadal wszystko kręci się wokół chodzenia po lasach i szukania grzybów, tylko takiego zaprzeczonego, ze znakiem minus.

Nie argumentuje się poprzez zaprzeczenie i odbicie lustrzane, bo dochodzimy do absurdu, w którym moim ulubionym kanałem TV będzie wyłączony telewizor.

Czy był w Australii(...)? Czy wykonał doświadczenie Younga? Czy sprawdził, że gps się pomyli (...)? Żadnej z tych rzeczy @assayer nie sprawdził, a wierzy w to wszystko.

Wszystkie wymienione powyżej tezy dają się falsyfikować i ostatecznie koroborować. To nic, że @assayer osobiście tego nie zrobił - wykonały to za niego niezależne ośrodki badawcze (a każdy kto by obalił chociaż jedną z powyższych tez zyskałby prestiż i pieniądze więc trudno podejrzewać wszystkich o spisek) a nawet jeżeli wciąż mu mało to może sam nadrobić wszystkie zaległości i osobiście przeprowadzić te eksperymenty. W przypadku religii (jakiejkolwiek) nie ma takiego komfortu bowiem czego byś nie zrobił tak czy siak nie sfalsyfikujesz istnienia Boga czy cudów Jezusa. To jest niemożliwe z samej natury świata i jego Stwórcy.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now