Hejka! Wczorah rano byłem do Pani weterinarz, która powiedziała Pani Droga bardzo jest zdrowa. Bardzo się cieszymy.
Chcę kupić mieszkanie i wczoraj szuchałem dużo nieruchomości przez internecie. Następnym tygodniu szef będzie wracać i będę miał więcej pracy.
Po pracy byłem w królestwie na rocznicy Herberta. Ale jeszcze jego Polski jest dla mnie za trudno.
Pogoda ok. Trochę żimno, niestety!
Dzisiaj zaproponuję wam musikę Sefardiego:
Savall, oczywiście!