I jeszcze jeden Chełmoński

11.jpg

Gdyby ktoś pomyślał, że jeden kompletnie nieznany Chełmoński na jedną aukcję (to cały czas ta sama aukcja z 24. marca w domu aukcyjnym Siebers w Stuttgarcie) to za mało, to byłby chyba więcej niż usatysfakcjonowany drugim. Tym razem Chełmoński wziął na warsztat temat, który nieco wcześniej pojawił się w malarstwie Alfreda Wierusz-Kowalskiego. Może Chełmoński chciał udowodnić, że potrafi lepiej przedstawić taką scenę? Napad wilków z 1882 roku powstał w czasie gdy Chełmoński przebywał w Paryżu, po wyjeździe z Warszawy, spowodowanym skandalem, jaki wywołało jego Babie lato.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center