Moment między burzami

To był wtorek. Pierwszy dzień burz. Południe było upalnie i nie do wytrzymania. Później jednak nadciągnęły czarne chmury. Z których lunął deszcz. Światło było żółte jak w filmach o Marsie albo Wietnamie. Deszcz jednak w końcu ustał. Światło pozostało. W przerwie między dwoma burzami wyszliśmy ze @szmulkberg'iem na ulicę porobić zdjęcia. Efekty poniżej.

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

A już dziś rozpoczynamy świętowanie pierwszej rocznicy otwarcia Królestwa Bez Kresu w Krakowie. Okolicznościowy turniej @briszkot'a rozpoczyna się o 18.00.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now