Nazywom siy Dawid. Urodziyłech siy na Ślónsku. Tak jak mój łojciec, starzik i staroszek. Wiynkszość ujków robiyła abo na grubie, abo na hucie. Wszyscy zawdy siedzieli na Ślónsku i nikaj siy niy ruszali. No może z wyjontkiym łojca starzika ze strony mamulki, kery był we AK. Szkoda yno, że z tej Afryki niy przysłoł żodnyj kartki...
Cóż, ja poszedłem trochę w ślady pradziadka. W 2006 roku opuściłem Śląsk i wyjechałem na roczny wolontariat. Zamiast Afryki wybrałem jednak Łotwę (choć staroszek wcale ochotnikiem nie był). Po powrocie zamieszkałem w mieście moich marzeń - w Tarnowie. Potem był Kraków, znowu Łotwa, znowu Tarnów. Jak mawiała mama Forresta Gumpa: "Życie jest jak pudełko czekoladek; nigdy nie wiesz na co trafisz".
W końcu wylądowałem w Rzeszowie, gdzie prowadzę Królestwo Bez Kresu - pierwszą w Polsce "herberciarnię", nieformalne centrum kultury tworzone w duchu poezji Zbigniewa Herberta. Oprócz tego zajmuję się produkcją i przemytem surowej czekolady (surowe ziarno kakaowca rządzi!), tworzeniem muzyki, pstrykaniem zdjęć, robieniem gier planszowych (i escape roomów), badaniem dawnych pieśni, zbieraniem starych łotewskich fotografii, śledzeniem rynku kryptowalut, opracowywaniem map Google i tym, na co akurat mam ochotę.
To tak pokrótce.
YT: https://www.youtube.com/user/HallmannTV/
FB: https://web.facebook.com/BezKresu/
PS. Tak, grałem kiedyś w BG.