17 lutego

Rok temu w Środę Popielcową zerwałem się o 6, poszedłem na Wawel i wrzuciłem na Hive (errata: to był jeszcze Steem) zdjęcia pustych ulic (z powodu wczesnej pory, a nie pandemii). W tym roku po briszkotowych ostatkach postanowiłem poczekać do rana i poszedłem na 5.30 do Misjonarzy przy Starym Kleparzu. Myślałem, że o takiej porze będę sam, a jednak nie. Ludzi całkiem sporo. Ciekawe ilu po nocce, a ilu przed roboczym dniem. W każdym razie spać poszedłem późno i wstałem też późno.

img_8309.jpg

W KBK dziś dzień umartwiania się, czyli... porządki. Głównie w kuchni. W ciągu dwóch godzin udało się (z pomocą Weroniki) umyć wszystkie brudne naczynia i trochę uporządkować inne sprzęty. A potem wpadł @grigorijj i tradycyjnie dzień zakończył się Briszkotem.

img_8310.jpg

Przypominam, że trwa konkurs na nazwę. Jeśli ktoś wymyśli lepszą, to może wygrać rycary. Poza tym do ustalenia są również nazwy kart. Obecnie roboczo stosujemy: bóstwo, król, wojak, cywil, miasto.

img_8311.jpg

PS. Na Hive pojawił się kolejny bywalec Królestwa - @kozieja. Niestety nie użył tagu #polish, więc jego pierwszy post przeczytałem chyba tylko ja...

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now