Mając wczoraj około godzinne okienko w artetece przed otwarciem podwojów @krolestwo sięgnąłem po komiks
"Nieśmiertelny Iron Fist - Tom 1 - Opowieść ostatniego Iron Fista"
+3/5 raczej, wątki chińskie ( nepalskie) i azjatyckie są tu na doczepkę (tak jak i reminiscencja z okopów I wojny światowej) - chodzi o nawalankę między superbohaterem ( bohaterami) a " organizacją "Hydra", nie sięgnę raczej prędko po kolejne tomy, o ile kiedykolwiek. Komiks przerywałem zresztą ciekawszym gameplayem ze spolszczenia 'Disco Elysium" (co niestety :) skłoniło mnie do zaczęcia wieczorem nowej rozgrywki)
Kolejna pozycja to pożyczony w piątek w artetece komiks
BATMAN Przeklęty
https://www.gildia.pl/komiksy/410047-batman-przeklety
nowa seria komiksowa "Black label" mroczniejszy niż standardowy Batman - piękne rysunki - niestety poplątany oniryczny okultystyczny pozbawiony w sumie sensu scenariusz (a może trzeba przeczytać go więcej niż raz i znać inne postaci z uniwersum które się przewijaja Constantine, Enchantress, Etrigan (The Demon))
https://en.wikipedia.org/wiki/Etrigan_the_Demon
być może sugeruję się trochę opiniami i recenzjami ze strony lubimyczytac.com ale sporo czytelników podkreśla piękno mrocznych rysunków i efekciarską miałkość fabuły z czym niestety muszę się zgodzić.
Dziś jednak w końcu udało się trafić na wciągającą fabułę - w piątek pożyczona seria autora "Żywych Trupów" Roberta Kirkmana & Paula Azacety (rysunki)
WYKLĘTY "OUTCAST" (polski podtytuł opętanie) nie zamierzam się rozpisywać o fabule ale przeczytałem pierwsze trzy tomy wypożyczone z arteteki jednym rzutem (ponad 400 stron) i udało mi się znaleźć dalsze części online ...
https://www.gildia.pl/komiksy/320194-outcast-1
Żywe trupy (THE WALKING DEAD ) współtworzone zresztą przez autora komiksu, były dla mnie o tyle wtórne, że zacząłem niestety od serialu ( ciut słabszego niż komik, zresztą to inne medium ) nie mamy tu zresztą do czynienia z klasyczną historią o opętaniach jak myśli początkowo wspierający głównego bohatera pastor-egzorcysta, są wątki metafizyczne ale inwazja na ludzkie ciała jest dokonywana przez nieokreślone dokładanie byty, część z objawów przypomina bardziej chorobę niż coś innego. (światłowstręt, niechęć do zimnej wody, przeczulenie zmysłów w obcym ciele-nosicielu ) szkoda że fizycznie arteteka na ten moment wydaje się mieć tylko pierwsze trzy tomy serii - na szczęście udało się znaleźć wersję skanowaną ...
poza tym świetna znalezisko w bazie fundacji all-inn ktoś pozbył się w miarę kompletnego wydruku tabelek i podręcznika (ang.) do gry "MORDHEIM" (mam mocne podejrzenia co do osoby wolontariusza która mogła ją dorzucić ) ...