Pozdrawiam

Kochani, pozdrawiam Was z Tatr, które uwielbiam. Dzielę się kilkoma zdjęciami, żeby Wam było miło. Jest pochmurno i deszczowo. Góry w chmurach, ale pamiętajmy, że wszędzie i zawsze może być pięknie, jeśli spojrzymy na świat dookoła pięknymi oczami swojej duszy. Jeśli będziemy zwracać uwagę na pół szklanki pełnej, nie pustej. Jeśli skupimy się na pozytywach, nie negatywach dookoła i w naszym życiu. Jeśli będziemy w zgodzie ze sobą i wypełnieni Miłością.

IMG_20180627_112333.jpg
IMG_20180627_122255.jpg
IMG_20180627_124423.jpg
IMG_20180628_134400.jpg
IMG_20180628_140312.jpg
IMG_20180628_122346.jpg
IMG_20180628_122513.jpg

Ulewa

Na szczytach Tatr, na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi.

Rozpostarł z mgły utkany płaszcz
I rosę z chmur wyciska -
A strugi wód z wilgotnych paszcz
Spływają na urwiska.
Na piętra gór, na ciemny bór
Zasłony spadły sine,
W deszczowych łzach granitów gmach
Rozpłynął się w równinę.

Nie widać nic - błękitów tło
I całe widnokręgi
Zasnute w cień, zalane mgłą,
Porżnięte w deszczu pręgi.
I dzień, i noc, i nowy wschód
Przechodzą bez odmiany -
Dokoła szum rosnących wód -
Strop nieba ołowiany.

I siecze deszcz, i świszcze wiatr,
Głośniej się potok gniewa,
Na szczytach Tatr, w dolinach Tatr
Mrok szary i ulewa.

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center