Morsowanie na sniadanie
08 10 207 .... Druga niedziela Morsowania :) ... woda coraz zimniejsza :) Temperatury nie mierzymy bo w sumie nie ma to znaczenia ;> najlepszym termometrem sa czesci ciala heheehehe....
Ale postanowilimy ze tak z ciekawosci i dla innych :) kupimy termometr i bedziemy sprawdzac temperature ..... ( Nastepnnym razem)
Siedze teraz wklejajc te fotki i piszac posta i zimno wychodzi ze mnie po kolei to po plecach, brzuchu nogach ....normalnie czuje sie jak wychodzi to z czlowieka i wyciaga choroby :)
Po Morsowaniu, przynajmiej ja czuje sie zdrowsza, zywsza :) jakas taka lzejsza ....a napewno szczesliwsza :) co zreszta jest udowodnione :) .....ze podczas Morsowania wydzielaja sie Hormony szczescia :) tak zwane Endorfiny :) To one pozwalaja nie odczuwac zimna w pierwszych 5 minutach po wyjsciu z wody ....to one powoduja ze mordy nam sie ciesza nie wiadomo z czego :) ....
Caly ten proces ma dzialanie zdrowotne :) przedewszystkim hartujemy nasze cialo i nasza dusze :)
zmuszamy organizm do dzialania :) ...
Wlacza sie samoleczenie :) organizm dziala jak elektrownia :) wystarczy wejsc raz do lodowatej wody by organizm przestawil sie na inne tory :) .....
Jak kiedys bylam zmarzlakiem tak dzis moge chodzic w zime bez rekawic:) nie marznie mi juz nos, rece , stopy .....moge wyjsc na krotki rekaw i smieje sie z ludzi ktorzy opatuleni sa po same uszy i trzesa sie na moj widok :) ..... przypominam sobie wowczas ze jeszcze kilka lat temu tak samo sie zachowywalam :) .....nawet czesto gesto w skarpetch spalam .....:) to juz przeszlo w zapomnienie :) ....dzis nie moge doczekac sie ZIMY :)
Wiecej Fotek: https://www.facebook.com/pg/WinterbadenHassbergeWalrosse/photos/?tab=album&album_id=1080577048739257