KTO KOCHA KOTY #14

KTO KOCHA KOTY #14
(3 osoby, 3 cytaty)

Oto Czternasty odcinek Kocich Zagadek, okraszonych fragmentami poezji, prozy, fotografii, muzyki i sztuki.
Przeczytacie tu złote myśli, obserwacje i opowiadanka, lub różne inne konstatacje na temat Kotów - dokonanych przez Ludzi kochających Koty - czyli Tych, którzy najlepiej się na tym znają.

Postaci jak zawsze jest TYLKO TRZY.
Czyli na fotkach opatrzonych tą samą cyfrą - jest ten sam Bohater,
(niekiedy w kilku odsłonach :).

Oto nasza dzisiejsza Trójka.

JEDEN
"Pomimo, iż koty są raczej delikatnymi stworzeniami, które mogą cierpieć na wiele dolegliwości,
nigdy nie stwierdzono u nich przypadku bezsenności."
Joseph Wood Crutch.

DWA

"Mój kot siedzi przede mną i przygląda mi się, jak pracuję. Wpatruje się w papiery zimnym wzrokiem szpiega i ma taką minę, jakby czytał każde słowo.
Lubię go.
Nie nadałem mu jeszcze imienia, bo nie widzę takiej potrzeby i nie mam pojęcia jak go nazwać.
Myślę, że i on mnie lubi.
Mój cmentarny przyjaciel jest jeszcze dziki, ale go obłaskawię. Na razie nie chce jeść niczego, co mu podaję. Znika na całe noce i zapewne poluje wówczas na ptaki i gryzonie. Jest fantastycznie sprawny - znika nawet wtedy, gdy wszystkie drzwi i okna są zamknięte. Wraca kiedy chce, i znowu budzi mój zachwyt swym majestatycznym milczeniem i szlachetnym pyskiem, który stanowi miniaturę paszczy lwa.
Jest istotą tajemniczą, niepokojącą i urzekającą.
(..)
Dzień, w którym fizyka i cybernetyka wymyślą maszynę równie doskonałą jak kot, nie nastąpi szybko.
Natura wyposażyła to zwierzę w system sterowniczy niemal tak samo skuteczny i doskonały jak radar. Dzięki 517 mięśniom porusza się jak na resorach. Ma 590 cienkich, lecz niełamliwych kości, a kiedy skacze z wysoka, jego ogon pełni funkcję stabilizatora i pozwala mu utrzymywać równowagę w powietrzu. Zdumiewającą giętkością ciała przypomina gady.
Czuły system nerwowy reaguje na najmniejszy bodziec.
Oczy to druga para jego uszu - źrenice ma tak unerwione, że mogą odbierać bodźce dźwiękowe. Te oczy mają kąt widzenia większy niż oczy człowieka - 130 stopni - i mogą wpatrywać się wprost w słońce lub w najsilniejszą żarówkę, gdyż szparę źrenicy reguluje specjalna błona. Widzi tak samo dobrze nocą jak w dzień.
Jest kiepskim biegaczem, ale to głupstwo, bo dzięki niezwykłej skoczności dopadnie każdą ofiarę, którą sobie wybierze.
Jaka szkoda, że nie można go wytresować tak jak psa i wprowadzić do gry.
Jest zbyt niezależny, wybiera sam."

"Wprowadzić kota" do jakiej "gry" zapytacie?
Przeczytajcie koniecznie sami.
Ten fragment pochodzi z niezwykłej książki pt: "Flet z Mandragory", Waldemara Łysiaka.
Ta sensacyjna powieść suspensu zryła mi niedyś bańkę, polecam serdecznie.
(I nie! Nie jest o kotach!
Ale czy wpłynęła poniekąd na moją fascynację kotami?
Być może. :)

TRZY

"Z niezachwianą pewnością osoby głęboko wierzącej Wellja Paapen oznajmił bliźniętom, że na świecie nie istnieje coś takiego jak czarne koty.
Powiedział, że istnieją tylko dziury po kotach we wszechświecie."
Arundhati Roy

Ach tak!
Czyli Czarne Koty to po prostu kształt szablonu wycięty wprost z mroku wszechświata! I tylko ślepią czasem tymi swoimi neonami.
Teraz się wszystko zgadza.

PS:
(..)
Domyślam się, że z postacią na zdjęciu numer #3 możecie mieć niejaki problem, dlatego poniżej umieszczam podpowiedź: