Szafa jako nagroda

Czasem tak już jest, że człowiek chodzi przez kilka miesięcy i tylko rozkminia, a potem z dnia na dzień zaczyna wprowadzać daleko idące zmiany. Dla Królestwa Bez Kresu chyba nadszedł taki moment.

Na dniach wydam dekret, w wyniku którego wejście do szafy będzie skutkowało pobraniem z depozytu 1 rycara. Będzie on obowiązywał tylko przez jakiś czas, a następnie kwestia zostanie poddana pod głosowanie. Osoby, które odwiedzają KBK po raz pierwszy będą mogły skorzystać z opcji podobnej do zawieszonej herbaty.

Pomysł wydzielenia szafy dla społeczności był jednym z filarów koncepcji krakowskiego KBK, w myśl której wszystkie otwarte wydarzenia miały być nieodpłatne a lokal miał być finansowany przez osoby spędzające czas na Biskupiej poza wydarzeniami. To właśnie dla nich została stworzona szafa. Opisałem to w artykule pt. Podział Królestwa z sierpnia 2019 roku.

W tej części Królestwa jest jeszcze jeden pokój. Będzie to sala kameralna. Jej wystrój ma bardziej przypominać mieszkanie niż lokal. Wstawimy tu większość mebli. Będzie można z niej korzystać za rycary (1 rycar/godz) po uprzednim odebraniu przepustki od dyżurnego. Możliwa będzie również rezerwacja na wyłączność (20 rycarów/godz).

Koncepcja "sali kameralnej" była testowana w Rzeszowie przed ewakuacją i sprawdziła się na tyle, że miała zostać wdrożona również w Krakowie. Niestety nie doszło do tego z powodu pandemii. Przypomnę, że latem 2020 roku KBK nie miało regularnych godzin funkcjonowania i było otwierane na wydarzenia. We wrześniu pojawiły się godziny otwarcia, ale bardzo szybko okazało się, że możemy działać tylko kameralnie. W tej sytuacji życie KBK przeniosło się do szafy i tak już zostało. Z czasem pandemia zelżała i normą stało się, że osoby nie posiadające rycarów siedziały w szafie. Mimo iż założenie było zupełnie inne. Szafa miała być czymś "tajemnym", niczym ukryte lokale... Wciąż jednak można wrócić do tego pomysłu, przenosząc punkt ciężkości funkcjonowania KBK z powrotem do głównej sali. Zresztą za sprawą lekcji polsko-ukraińskich oraz Czwartków częściowo już zostało to osiągnięte.

Wczoraj udało mi się zrobić kolejny krok w tym kierunku. Otóż, rozebrałem regał stanowiący przejście do zmywarki. Został on stworzony z myślą o rzeszowskim pokoju zagadek. W Krakowie nie miał jednak racji bytu. Zajmował tylko miejsce, a niewiele można było na nim położyć, bo i bez tego otwierał się opornie.

Dzięki rozbiórce pozyskałem kilkanaście wolnych skrzynek, co pozwala na wyższym poziomie wdrożyć koncepcję modułowości głównej sali. Chodzi o to, aby wszystko było mobilne, możliwe do wyniesienia w 10 minut i pozwalające na dostosowanie sali do różnych potrzeb.

Przy okazji powiększył się przedsionek, więc niewykluczone, że czasem będzie on wykorzystywany. Obecnie nie ma takiej potrzeby, ale w przypadku jakiegoś nagłego napływu odwiedzających może być to całkiem dobra opcja. Choćby na @lekcje. Można ustawić krzesła, stolik i spokojnie rozmawiać.

Reasumując: myślę, że jeszcze w tym tygodniu zmiana statusu szafy stanie się faktem. Z kolei cały marzec zamierzam przeznaczyć na aktualizację listy nagród rycarowych i wdrażanie wielu innych zmian usprawniających funkcjonowanie Królestwa.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
1 Comment