Lato w KBK

1 czerwca rozpoczął się projekt "Muzyka w służbie Rzeczypospolitej", w ramach którego nagrane zostaną wszystkie stare pieśni, które wyciągnąłem swego czasu z XIX-wiecznych śpiewników. Rozpoczął się w teorii, bo w praktyce wciąż jestem na etapie poprawy wniosku. Umowy jeszcze nie podpisałem. Mam jednak nadzieję, że w najbliższym tygodniu uda się załatwić formalności i będzie można skupić się na pracy. Zwłaszcza, że 5 miesięcy to nie jest jakoś bardzo dużo czasu.

W związku z powyższym jestem zmuszony ograniczyć swoją aktywność w KBK niemal wyłącznie do obowiązków administracyjnych i dyżurowania. Oznacza to, że przez najbliższe miesiące nie będę poświęcał swojego czasu na planowanie i przygotowywanie wydarzeń. Oczywiście z nielicznymi wyjątkami. Będą więc noce planszówkowe, ewentualnie jakieś warsztaty. Planuję też obchody III rocznicy otwarcia krakowskiego KBK. Z kolei pierwsze spotkanie Klubu Ślonskij Godki przesunąłem na lipiec, ale pewności, że się odbędzie nie ma. Uważam, że dopóki nie ogarniemy kwestii promocji (czytaj: nie powstanie jakiś zespół, który się tym zajmie), to organizacja takich wydarzeń nie przyniesie oczekiwanego efektu. Innymi słowy: przez najbliższe miesiące to czy coś się dzieje w Królestwie czy też nie będzie zależało w dużej mierze od społeczności. Jeśli nikt nic nie zaproponuje, to nic nie będzie. Rzecz jasna poza stałymi punktami takimi jak zajęcia PL-UA (@lekcje), Czwartkowe Wieczory Dyskusyjne (@czwartek) czy Book Club (@przeczytaj).

Przed nami wspomniana rocznica otwarcia KBK w KRK. Myślę, że 9-go można byłoby zorganizować Wiec i przedyskutować ten temat. Pytanie tylko czy ktoś się na nim zjawi biorąc pod uwagę, że jest kolejny długi weekend.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now