Już zaczął się maj, kto by pomyślał...
Kwiecień minął mi bardzo szybko. Był zimny, deszczowy i świąteczny.
Sporym dla mnie przeżyciem było spotkanie z @wadera.
Hive jednak łączy nieznajomych bo wystarczyło jedno krótkie spojrzenie i wiedziałam że to Ona, z wzajemnością 💚
To na prawdę było jak spotkanie starych znajomych po latach, super! Piękne przeżycie i mam nadzieję że będzie wiele kolejnych.
Podobnie sympatycznie czułam się rozmawiając z @lesiopm przez telefon na Messenger. O coś Go zapytałam a On zamiast się rozpisywać kliknął słuchawkę. Cześć Ewcia, cześć Piotruś i gitara, rozmowa na żywo toczyła się bez oporów.
Takie cuda tylko na Hive! Bo jednak pisanie a rozmowa czy spotkanie, to zupełnie co innego.
Jestem ostatnio bardzo zabiegana. Nasz nowy projekt na nadchodzące lato wysysa ze mnie całą energię. Niedługo się pochwalę i tutaj, musi to we mnie jeszcze trochę dojrzeć bo tutejsi odbiorcy są dla mnie zawsze najważniejsi 🙂 Wieczorem nadal prowadzimy nasz Grill room, więc dni szybko uciekają.
Hive Power zrobiony, w maju będzie grubsza pszczoła do kolekcji 😉
Dziękuję za wsparcie i życzę wszystkim dobrego miesiąca 💚
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.