()
Terry Pratchett (chyba w "Potwornym regimencie") żartował sobie z nazwy Rathaus , w dniu dzisiejszym nie ma z czego. W biurze tak gorąco że poważnie rozważam przesiadkę na dół schodów wieży gdzie jest typowo starobudynkowa (czytaj ludzka) temperatura.
Przy urzedzie miejskim stoi nawilżaczka robiącą mgiełkę wodną ale kabel odcięty czy chyba raczej wykaczony w dni piwszednie *w niedzielę jeszcze śmigało (ale wtedy było tłoczno przez rajd starych aut)
O ile nic się nie popląta wracam pod Rathaus dopiero w piątek. Może się trochę ochłodzi.
English
() Terry Pratchett (I think in "The Monstrous Regiment") joked about the name Rathaus, today he has nothing to worry about. It's so hot in the office that I'm seriously considering moving to the bottom of the stairs of the tower, where the temperature is typically old-fashioned (read human). At the city hall there is a humidifier making water mist, but the cable was cut off, or rather cut, on weekdays *on Sunday it was still running (but then it was crowded because of the rally of old cars) If nothing gets tangled, I don't return to the Rathaus until Friday. Maybe it will cool down a bit.