"Beastars" opinia o 10 odcinku

Akcja z Haru potoczyła się w sumie w przewidywalny sposób. Nie byłem zdziwiony, że Panda zdecydował się pomóc młodemu Wilkowi w odbiciu wybranki swojego serca, w końcu lubi się kręcić tu i ówdzie po Czarnym Markecie. Zdziwiło mnie natomiast to, że Legosiemu poszło tak łatwo. Jasne, wilki nie ustępują specjalnie lwom (i można nawet zaryzykować twierdzeniem, że mogą być silniejsze, bo mają więcej groźnych dla siebie drapieżników), ale wydawało mi się, że te leniwe koty są silniejsze i groźniejsze. Fakt, koty są chyba uniwersalnie słabsze od psów, ale masa i pazury jednak robią swoje i spodziewałem się, że "Beastars" to pokaże. Nie doczekałem się, ale to nic złego.

Podobały mi się retrospekcje Haru. Nie spodziewałem się, że takie będą, a mówiąc szczerze, to nie miałem żadnych oczekiwań. Zapomniałem, że ta dziewczyna potrafi być tak bezczelna i charakterna, gdy ktoś robi coś wbrew jej woli. Rzadko kiedy w anime pojawiają się postacie (a przynajmniej ja nie mam przyjemności ich poznawania), które mają tak rozbudowaną i niejednoznaczną osobowość. Mam nadzieję, że starania Legoshiego zostaną docenione i chłopak będzie miał seks o wiele lepszy niż na materiałach od pana Pandy :PP.

Reakcja Louisa również mi się podobała. Cieszę się, że zareagował tak, a nie rzucił się na pomoc Wilkowi lub zrobił coś niewiele mądrzejszego pod wpływem emocji. To zachowanie jest spójne z jego charakterem. Louis nie jest grzecznym chłopcem, on po prostu idealnie nauczył się grać w grę zwaną życiem. Grę pozorów i kontroli nad swoimi odruchami i popędami. Jest charyzmatyczny jak nikt inny (mówiąc o uczniach szkoły i pretendentach do tytułu Beast), nie tylko ze względu na swój wygląd, ale głównie męski charakter i konsekwentne działanie. Gdy inni miotają się od prawa do lewa, są za bardzo podatni na własne hormony, czy aktualne samopoczucie, to Louis umie powściągnąć swoje konie. Tak było i w tym odcinku, gdy pogodził się z utratą Haru i tym, że po prostu nic nie może zrobić. Lubi Królikową, ale bardziej zależy mu na własnym życiu.

Ciekawe jak na akcję ratunkową zareaguje Juno :D. Fajnie byłoby zobaczyć jej pierwszą reakcję (wiecie, pierwszy, niekontrolowany i mimowolny odruch), czy ma kompletnie gdzieś Legoshiego, czy jednak zależy jej na nim.

Szkoda, że zostały nam jeszcze tylko 2 odcinki :<.


Pierwotnie opublikowano na Zwykły chłopak piszący o popkulturze, polityce, anime, serialach, ksiażkach i wszystkim innym, co go zainteresuje.. Blog na Steem napędzany przez dBlog.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now
Logo
Center