Taaaak... jestem jedną z miliona osób, które za późno dołączyły do zabawy w krypto, więc jedyne Lambo, które mam jest na tapecie Windowsa :).
Interesuje się krypto od ponad roku, ale raczej z ciekawości. Wiedza na ten temat i fundusze skromne, więc można to traktować tylko w tych kategoriach (dodatkowo, żona nie wierzy w moc krypto i ogranicza mi dofinansowanie :) )
Napiszę Wam jak ja to robię i swoje przemyślenia na ten temat. Mam nadzieje, że to pozwoli kolejnym początkującym nie powielać moich błędów.
A zatem:
Każdego miesiąca przelewam cząstkę mojej pensji FIAT na Bitbay'a (przelew dochodzi w dwa dni robocze). W myśl dobrej zasady - graj tylko tym co możesz stracić.
Tam zamieniam FIAT na bitcoiny, tzn. aktualnie na LTC, ponieważ Bitcoin ma ogromne fee, przez co po moich przelewie mało zostaje.
Następne LTC transferuje na dużą giełdę, kiedyś był to Poloniex (jednak ludzie narzekali na support i wypłaty), więc aktualnie działam na Bittrexie. Powoli jednak przenoszę się na Binance z uwagi na dużo mniejsze fee.
Jeśli chodzi o tradeowanie to tu zaczynają się schody.
Pierwsze miesiące starałem się opanować analizę techniczną, która okazała się niezbyt przydatna. Rynek krypto jest nieobliczalny! To tak jakby przewidywać pogodę na przyszły tydzień, bo niby wiesz co będzie, ale można sie zaskoczyć. Wystarczy, że na tweetchu pojawi się fake info, że CEO jakiegoś projektu zrezygnował i cena poleci na łeb.
Doświadczyłem również na własnej skórze grup z tzw. FREE SIGNALS. Sygnały dawane są z opóźnieniem, tylko po to żeby naciągnąć ostatnich naiwnych i móc na nich zarobić, podobnie zresztą jak organizowane pompy. W żadnej płatnej grupie nigdy nie byłem, ponieważ miesięczne wpisowe przekracza moje zgromadzone środki.
Na rynku krypto najcenniejsza jest informacja, więc biorę je z:
a) aplikacji na telefonie (android):
TABTRADER - pokazuje wykresy giełdowe,
TWEETER - dodane do ulubionych wszystkie większe kanały informacyjne o krypto,
TELEGRAM - dodane grupy tematyczne o krypto, rozmowy innych to też skarbnica wiedzy,
b) z dwóch kanałów youtube: "phil konieczny" oraz "mike satoshi". Panowie mają wiedzę i rzeczowo się nią dzielą.
Ogólny plan jest taki - kupić na okazji (tanio), sprzedać najdrożej jak się da, ale to pewnie wiecie sami.. :)
Zapraszam wszystkich do komentowania, na pewno jest coś co w Waszych oczach robię złe albo czegoś nie wiem..
Dzięki :)