Większość Warszawiaków jest przeciwko zwężaniu ulic 🚩 Taki wniosek wypływa z badania przeprowadzonego przez IQS na zlecenie Warszwskiej Wspólnoty Samorządowej.
Badanie zostało przeprowadzone na grupie 300 osób, 46% badanych opowiedziało się przeciwko zwężaniu ulic podczas gdy 41% - za. Co ciekawe, rozwiązanie najwięcej przeciwników - aż 63%(❗) ma grupie osób młodych (18-24 lata), przy zaledwie 20% popierających
Wbrew fałszywej narracji prowadzonej przez ekoaktywistów, pomysł masowego zwężania ulic i zamiany w ogródki restauracyjne/barowe, nie cieszy się jednoznacznym poparciem mieszkańców.
Jednocześnie wbrew temu co również pojawia się w narracji, nie jest to rozwiązanie ani nowoczesne, ani tym bardziej - postępowe.
Grafika wygenerowana za pomocą AI
Aktywiści zapominają, że miasto musi w swoich funkcjach łączyć różne potrzeby mieszkańców - nie tylko funkcje "estetyczne" czy turystyczne. Mieszkańcy potrzebują możliwości dojazdu do miejsc pracy, sklepów, szkół czy przedszkoli.
Powinniśmy unikać skrajności. Zarówno model amerykański - autostradą pod dom, jak i model ekoaktywistów - knajpa pod każdym oknem - to modele patologiczne 🚫
Ulice spacerowe (woonerfy) w pewnej określonej ilości są jak najbardziej dobre i potrzebne (vide: Krupnicza w Krakowie), jednak:
Dbajmy o nasze otoczenie urbanistyczne, ale nie zamieniajmy miasta w skansen. Zaś walkę o estetykę proponuję od wyrzucenia chlejni i strip clubów z historycznego centrum Krakowa i innych dużych miast. Gdzie? Najlepiej - na zbity pysk.
Link do badań: https://mws.org.pl/assets/uploads/files/14-1722247492-ogrodkiwarszawabadaniemws.pdf