This content was deleted by the author. You can see it from Blockchain History logs.

Gigantyczny Pyton Na Wolności na ZAGRAŻA LUDZIOM Przedmieściach Warszawy - Skąd się wziął?

Od około półtora tygodnia pojawiały się doniesienia świadków, że na przedmieściach Warszawy (konkretnie w okolicy Konstancina niedaleko Wisły) pojawia się gigantyczny wąż. Ludzie zarzekali się, że go widzieli, ale nie byli brani na poważnie. Ot rojenia pijaka, przyśniętego rybaka czy "parki małolatów", której się coś "zdawało".

Teraz jednak okazało się, że to jest na serio. Znaleziono tzw. wylinkę czyli skórę zrzuconą przez węża. A Specjaliści odkryli ślady gada.

Wąż ma ponad 5 metrów i jest śmiertelnie niebezpieczny - zwłaszcza dla dzieci, ale nie tylko.
Pytanie sąd się wziął?
Uciekł z prywatnej hodowli? - tylko czemu nie było powiadomienia? Może właściciel był jego pierwszą ofiarą? Lub zmarł z przyczyn naturalnych?
A może jakiś idiota wyrzucił węża niczym ci sadyści co wyrzucają psy bo wyjeżdżają na wakacje?

Więcej na temat jak proceder przebiegał znajdziesz w filmie"

(Oglądając je film na YouTube pomagasz mi, gdyż: Dajesz mi zarobić. Poprawiasz pozycjonowanie filmu w YouTube. Wystarczy, że klikniesz na tytuł i zostaniesz przeniesiony do YouTube)