W libańskim Trypolisie trwają w tym tygodniu zamieszki i starcia z policją. Powodem wybuchu niezadowolenia społecznego jest ciągły kryzys ekonomiczny, pogłębiany przez obostrzenia związane z pandemią.
Dziś libańskie media poinformowały o pierwszej ofierze śmiertelnej protestów. Około trzydziestoletni mężczyzna został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu. Według oficjalnych informacji, rannych zostało ponad 220 osób.
Amnesty International skrytykowało dziś rząd Francji za sprzedawanie broni do Libanu. Przedstawiciele organizacji twierdzą, że gumowe kule i gaz łzawiący produkcji francuskiej jest obecnie używany do brutalnego tłumienia protestów w Trypolisie.