Resztka przedłużacza

Remont Królestwa Bez Kresu wiązał się z wieloma wyzwaniami. Jednym z nich był brak prądu w lokalu, który wymagał wymiany instalacji elektrycznej. Tylko jak to zrobić nie mając prądu? Na szczęście z pomocą przyszli sąsiedzi z Fundacji Zdrowie i Natura, którzy użyczyli swoje gniazdka. Aby z nich skorzystać zakupiony został 50-metrowy przedłużacz (cena: 69 zł 98 gr). Niestety pod koniec listopada, po miesiącu użytkowania, skrócił się do niecałego metra. Do dziś nie wiadomo kto go uciął i ukradł resztę.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
1 Comment
Ecency