Od nadmiaru głowa nie boli. Taaa, ktoś, kto wymyślił to powiedzenie nie wziął pod uwagę pomysłów. A gdy zbyt wiele ich krąży po głowie, to mózg paruje. Wiem, bo sam ostatnio choruję na tę przypadłość. Tak wiele chciałbym zrobić, a tak mało czasu na to mam. Wszystko przez tą kwarantannę i remont KBK...
Na początku kwietnia nagrałem pierwszy podcast. Był o "ostatnim leśnym", Łotyszu, który ukrywał się przez pół wieku. Kolejny miał powstać w ciągu tygodnia, a trzeba było czekać aż trzy. Dziś dopiero przysiadłem i udało mi się nagrać materiał. Tym razem jest to początek cyklu o Królestwie Bez Kresu. A jako, że początek, to opowiedziałem trochę o genezie. Podcastu można wysłuchać tutaj:
Kolejny pewno w maju. W maju też powinna pojawić się seria nagrana przez @basementdisco bazująca na artykułach z serii "Stacja Dyneburg". Już dziś polecam uwadze.
PS. Ciekawe czy doczekam się jakiejś hive'owej apki z podcastami.