Powròt to pracy! Nice! Albo i nie. Ja po prawie dwoch latach jak mialam wrocic do pracy to sie anxiety nabawilam i tak teraz probuje sie od niej wyzwolic, ale jakos bardzo powoli to idzie.
Mam nadzieje ze praca z kolkiem Ci posluzy, przynajmniej na jakis czas. Wyglada ze plan akcji masz dobrze ulozony poki co, z egzekwoaniem go to zycie pokaze 😉
Ja czasem zaluje ze innej sciezki nie wybralam, ale z czasem kazdy nazeka na prace bo to i tamto. O papierologi juz nie wspominam. Kiedys lubialam wypelniac dokumenty, ale ostatnimi czas hest tego takie zawal, ze mi uszami wychodzi. Z praca zle, bez pracy rachunki sie same nie zaplaca 🤷🏻♀️
Ja w grudniu na 3 tygodnie to Polski uciekam 😂
Powodzenia! 💙
!ALIVE