Snapchat to takie narzędzie, którego fenomenu do końca nie rozumiem, ale dzięki jednej aktualizacji może stać się przydatnym narzędziem do... oszukiwania ludzi!
W dzisiejszym świecie niektórym przeszkadza płeć. Ktoś jest facetem a chciałby być kobietą, wiecie, takie tam sprawy. Najnowsza wersja snapchata pozwoli im się wcielić w płeć piękną (oczywiście odwrotna sytuacja też jest możliwa) bez żadnych skomplikowanych zabiegów, operacji i innych cudów. Wystarczy tylko uruchomić aplikację, wybrać odpowiedni filtr i... voilà.
DocBox w wersji kobiecej. Naprawić to ucho, kilka filtrów, cieni, usunąć szumy i można wrzucać na fejsa.Aplikacja przerobiła mnie na kobietę. Wysłałem jednemu znajomemu to zdjęcie i stwierdził, że "fajna laska, smyrałby" a gdy napisałem, że to jestem ja, jako facet tylko przerobiony w snapchacie przy pomocy filtru to... nagle przestał się odzywać i w momencie publikacji tego wpisu dalej go nie ma. Trochę zaczynam się martwić.
Randki przez internet się skończyły
Poznałeś fajną dziewczynę przez Internet? Przed podjęciem rozmowy poproś ją o skan dowodu, skrócony odpis aktu urodzenia, paszport polsatu i numer buta bo może się okazać, że to pisze facet, który nie specjalnie cię lubi i wkręca cię w takie jajo jakiego jeszcze nie widziałeś. Zalecam zatem ostrożność a wszelkim żartownisiom puknięcie się w głowę i zastanowieniem się nad swoim życiem.
Źródła
Własne.