Bardzo szybko wyciągasz bardzo dużo wniosków, przy czym do żadnego nie ma żadnych podstaw w moim komentarzu. Polecam spojrzeć na temat z poza perspektywy dualizmu uległy niewolnik- zacięty bojownik, są takie możliwości. Paradygmat walki jest dokładnie tym, co promuje zgniły system, i do niczego to nie prowadzi, wszystkie narzędzia i formy sprzeciwu, o których piszesz są narzędziami wymyślonymi właśnie po to, żeby dać nam złudne poczucie wpływu, a jednostki, którym zależy uwikłać w korowód bezowocnych działań, w efekcie wszyscy są zadowoleni, beneficjenci status quo dalej czerpią z niego korzyści, a bojownicy sobie bojują.
RE: NIe PO nie PIS tylko POPIS!