Joanna Kuciel-Frydryszak "Chłopki. Opowieść o naszych babkach"

Lubisz horrory? Wciągają Cię książki, które przyprawiają o dreszczyk emocji, a może wręcz mrożą krew w żyłach? W takim razie "Chłopki" to pozycja dla Ciebie!

"Chłopki" to "opowieść o naszych babkach", pozycja napisana w formie reportażu, zbierającego wspomnienia rodowe. Te są często wstydliwe, bo któż cieszy się odkrywając, że historia jego rodziny to historia głodu i biedy, pracy ponad siły i marzeń o jednej parze butów? A jak się okazuje, taka historia może dotyczyć przeszłości każdego z nas - bowiem stanowcza większość społeczeństwa polskiego wywodzi się właśnie ze wsi. To więc może być historia każdego z nas.

Bieda nierozerwalnie związana jest z ciężką pracą, ponad siły, od świtu do zmierzchu, która przeznaczona była naszym babkom. Daleko mi od stwierdzenia, że chłopi mieli łatwe życie, bo z pewnością tak nie było, ale wspomnienia zebrane w książce są jednoznaczne - utrzymanie gospodarstwa, dbanie o wyżywienie i marny przyodziewek rodziny, dojenie krów i praca w polu były wyłącznie obowiązkiem kobiety, pracą, od której nie miały wytchnienia, nawet w ciąży czy po narodzinach dziecka. Przy czym zaznaczam, że to nie jest książka tylko dla kobiet! Przecież każdy z nas miał babkę. Te historie dotyczą nas wszystkich.

Niełatwy był ten los dzieci. Od najmłodszych lat wyganiane na pastwiska, najpierw z gęsiami, potem z krowami. Dla wielu rodzin posłanie dziecka do szkoły nawet do jednej klasy to niepotrzebny koszt, przecież dziecko ma pracować i być przydatne w domu. Niedożywione, brudne dzieci pracujące od najmłodszych lat to nie wszystko. Surowe wychowanie, brak więzi z rodzicami, pozostawienie samopas od najmłodszych lat to druga, ponura strona wiejskiego wychowania.

I na tym tle są kobiety niezwykle dzielne, które pomimo własnego braku wykształcenia i analfabetyzmu oraz potwornej biedy uparły się, żeby jednak dziecko posłać do szkoły. A potem może do miasta, na służbę. Tak, aby dziecko miało szansę na inne życie. To są niejednokrotnie dramatyczne historie i wybory, a wszystko w mrokach ciemności i zabobonów.

Nie każdy rozdział tej książki był równie porywający, to muszę przyznać. Całość jednak jest naprawdę na plus, do tego pięknie okraszona chwytającymi za serce starymi fotografiami osób, o których wspomnienia czytamy.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
3 Comments
Ecency