PL
Nie będę ukrywał, że Moskwa zrobiła na mnie największe wrażenie ze wszystkich miast, które odwiedziłem. Setki lat historii tego miasta wspaniale przeplatają się ze sobą, tworząc prawdziwie unikatową mieszankę. Cerkwie ze złotymi kopułami ciekawie prezentują się na tle strzelistych stalinowskich wieżowców, a gdzieś w oddali majaczą nowoczesne korpobiurowce.
Natomiast prawdziwe cudeńka kryją się pod ziemią - stacje moskiewskiego metra. Trudno podrobić ich wyjątkowy klimat. Jedne bogato zdobione, inne dość proste, jednak wszystkie robią piorunujące wrażenie. Miejscowi wydają się nie zwracać na nie zbytniej uwagi, chyba przyzwyczajeni do ich rozmachu. Ja podzielę się moimi ulubionymi Na pierwszy ogień idzie Majakowskaja.
From all of the cities I've visited Moscow has made by far the biggest impression on me. Hundreds of years of its history wonderfully interlace with each other, creating a truly unique mix. Golden-domed churches look interesting next to soaring Stalinist skyscrapers, and further away there are some ultramodern ones too.
But honestly, the real treasures are located underground - the underground stations. It's diffucult to replicate their atmosphere. Some excessively decorated, others seem relatively modest - but all of them share striking design. The locals don't seem to be bothered by them at all, perhaps they are used to their beauty. I'm going to share my favourites. The first one - Mayakovskaya station.
fot. własne, 2016 || own photograph, 2016