https://www.independent.co.uk/news/world/europe/spain-400-euros-18yearolds-b1934130.html
As a well-known Polish journalist, Stanisław Kisielewski said - "Socialism is a system in which one heroically overcomes difficulties unknown in any other system!". This can be applied to this situation. Namely, the Prime Minister of Spain in 2022 will introduce a voucher for 18-year-olds. It can be used for any cultural purpose - cinema, opera, computer games, books. Well, it's okay, but ... Isn't it better not to just steal this money? To give this money, you have to steal it from your parents, grind it through the system and officials (who will take some of this money), probably the banks will also take a commission for themselves, and if not them, then another intermediary. So that at least these politicians would give 18-year-olds a free choice - but no, they would divide this voucher into different departments according to the old communist custom. So that the young man cannot spend them as he wants. After all, over 90% of people of this age are not interested in opera, theaters, or any form of higher culture. A good movie in the cinema, or on Netflix, or a solid game, maybe a book (I don't know Spain's statistics, but if I'm not mistaken, it reads less in the west than in the east) is MAX, what a student will do with this money. Few of them will go to any art, if at all, so once again - money was wasted, but socialism heroically showed "look, we help people!". Or maybe you would be so gripped by high unemployment? Why don't you revoke this anti-male law that could kick a man out of his home for allegedly beating up or rape? The woman does not need to have evidence to report it, and the man is jailed. As a result, young people do not want to go to the cinema together (or at least there are less and less such couples), because boys and young men do not want to spoil their lives at the start. Best of all, just do the important things and stop robbing people of their own money. Of course, I omit here taxes to the police, offices, the army, roads - because these must exist.
https://www.telepolis.pl/rozrywka/wydarzenia/hiszpania-gry-pieniadze-zasilek
Jak to powiedział znany polski publicysta, Stanisław Kisielewski - "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!". Można to odnieść do tej sytuacji. Mianowicie premier Hiszpanii w 2022 wprowadzi bon dla 18-latków. Będzie go można przeznaczyć na dowolny cel kulturalny - kino, opera, gry komputerowe, książki. No, niby wszystko fajnie, ale... To nie lepiej po prostu nie kraść tych pieniędzy? Żeby dać te pieniądze, to trzeba ukraść je rodzicom, przemielić przez system i urzędników (którzy wezmą część z tych pieniędzy), pewnie banki też wezmą prowizję dla siebie, a jak nie one, to inny pośrednik. Żeby chociaż ci politycy dali swobodny wybór 18-latkom - ale nie, podzielili ten bon zgodnie ze starym, komunistycznym zwyczajem, na różne działy. Po to żeby młody człowiek nie mógł ich wydać tak, jak on chce. Przecież ponad 90% ludzi w tym wieku nie interesuje opera, teatry ani jakakolwiek forma kultury wyższej. Dobry film w kinie, czy na Netflixie lub solidnie wykonana gra, może książka (nie znam statystyk Hiszpanii, ale jeśli się nie mylę, to na zachodzie czyta się mniej niż wschodzie) to MAX, co zrobi uczeń z tymi pieniędzmi. Nieliczni z nich pójdą na jakąś sztukę, o ile w ogóle, więc po raz kolejny - pieniądze zostały zmarnowane, ale socjalizm bohatersko pokazał "patrzcie, my pomagamy ludziom!". A może byście tak ogarnęli wysokie bezrobocie? Może odwołacie to anty-męskie prawo, na mocy którego można wyrzucić mężczyznę z jego domu za rzekome pobicie lub gwałt? Kobieta nie musi mieć dowodów, by to zgłosić, a mężczyznę wsadzono do więzienia. Przez to młodzi nie chcą razem wychodzić do kina (a przynajmniej takich par jest coraz mniej), bo chłopcy i młodzi mężczyźni nie chcą sobie zepsuć życia na starcie. A najlepiej to po prostu zajmijcie się ważnymi sprawami i przestańcie okradać ludzi z ich własnych pieniędzy. Pomijam tu oczywiście podatki na policję, urzędy, wojsko, drogi - bo te istnieć muszą.