Witam serdecznie w ten piękny wiosenny i słoneczny dzień.
Temat z którym przychodzę chyba zdecydowanie nie pasuje do aury panującej za oknami, jest zdecydowanie nostalgiczny, a miejsce, które dzisiaj pokaże zdecydowanie podkreśla nostalgię.
Dzisiaj jedno z miejsc do których wracam kiedy tylko mam możliwość aczkolwiek nie można powiedzieć tak do końca , że jest mijane obojętnie. Miejsce w którym zdecydowanie się wyciszam i odnajduję spokój choć może wydać się to z lekka szalone.
Stary żydowski cmentarz w Częstochowie. Położony jest przy ul. Złotej niedaleko terenów Huty Częstochowa. Należy do jednych z największych zachowanych w Polsce.
Ogromna cześć cmentarza, głównie nagrobki i większość bocznych ścieżek przykryta jest bluszczem. Dużo nagrobków została zniszczona przez ząb czasu a część przez wandali. Miejsce takiej chuligańskiej dewastacji miało miejsce w 2007
roku.
Nie jestem pewna ale chyba cmentarz nie jest w żaden sposób zabezpieczony. Wejść może każdy i każdej porze czy to dnia czy nocy.
Mam nadzieję, bardzo głęboką, że więcej do takich dewastacji nie dojdzie. To naprawdę niezwykle miejsce i zasługuje na szacunek.
Dziękuje za poświęcenie chwilki czasu 🙂♥️