Różne oblicza jesieni

Witam wszystkich serdecznie

Dzisiaj trochę zdjęć, choć dobrym fotografem nie jestem ale bardzo się cieszę gdyż w końcu jest tak wyczekiwana przeze mnie i tak upragniona jesień.
To taka pora roku kiedy naprawdę odżywam, czuje się jak by z moich pleców spadał ciężki płaszcz zmęczenia. Odżywam. Rodzę się na nowo. Moje baterie energetyczne są naładowane na max.
Jesień ma również wiele oblicz. Potrafi być naprawdę piękna. I tajemnicza.

img_3105.heic
Na zdjęciu powyżej jesienna mgiełka.

img_3191.heic

img_3190.heic
Ostatni rzepak. Chyba tak zwany poplon.

img_3192.heic

I piękne jesienne zachody słońca.

Dziękuje każdemu kto poświecił chwilę na przeczytanie tekstu i widzimy się wkrótce. Być może z nową deską 🙂😉

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
3 Comments
Ecency