This content was deleted by the author. You can see it from Blockchain History logs.

Ewangelista M.Morawiecki i wielka tajemnica wiary.

foto

Biskup A.Długosz odjechał. Zresztą to nie pierwszy raz kiedy występuje jako rzecznik rządu.

Czy biskupi katoliccy wspierają polityków bezinteresownie, a może łączą ich nie tyle wspólne poglądy co wspólne "interesy"?

Oto wielka tajemnica wiary. Złoto i dolary.

Premier M.Morawiecki porównany przez duchownego do ewangelisty w 2002 r. kupił od wrocławskiej parafii katolickiej działkę 15 ha za 700 000 zł. Wg Gazety Wyborczej grunt był warty 4 miliony zł. Oczywiście nie było to związane z tym, że był on w tym czasie radnym sejmiku dolnośląskiego i w związku z tym miał dostęp do planów zagospodarowania przestrzennego tych terenów. Zupełnym przypadkiem jest to, że przez kupioną działkę miała przebiegać trasa szybkiego ruchu. Okazuje się, że kuria "zgubiła" dokumenty związane z tą transakcją. Co za pech... Co ciekawe po 2 miesiącach premier sprzedał 1/4 ziemi tajemniczemu przedsiębiorcy za 190 000 zł, by w 2012 r. odkupić ją za ... 1 900 000 zł. Rok temu działka została wyceniona przez rzeczoznawcę majątkowego na ponad 14 milionów zł.

Problemy z pamięcią.

M.Morawiecki w prokuraturze zeznał, że o gruntach na sprzedaż dowiedział się od kardynała H.Gulbinowicza. Z kolei jego żona twierdzi, że wiedziała o tym od znajomego, który był pośrednikiem sprzedaży nieruchomości. Może kardynał pracował na dwa etaty? Wtedy przynajmniej obydwie wersje by się zgadzały. Premier podpisał rozdzielność majątkową z żoną, dzięki czemu nie musi raportować takich "inwestycji" w swoim zeznaniu majątkowym. Zresztą to stara sztuczka - patrz Ł.Szumowski, który przepisał swoje firmowe udziały na małżonkę czy instruktor narciarstwa, który transakcję sprzedaży maseczek przeprowadził "za pośrednictwem" swojej drugiej połówki.

Miliony za poparcie?

Radio Maryja ma duży wpływ na wielu starszych ludzi. Od kilku lat zaczął to wykorzystywać T.Rydzyk. Od 2015 r. jego fundacja
otrzymała od "państwa" ponad 214 milionów zł. Pieniądze płynęły m.in. od Ministerstw Rolnictwa, Sprawiedliwości, Spraw Zagranicznych, Zdrowia czy Finansów. Przed każdymi wyborami można trochę wynegocjować, a później podaje się słuchaczom na kogo mają głosować. Po zrealizowanym dealu dotacje płyną do fundacji redemptorysty. Tak to wszystko działa.

Widzimy, że ostatnio musiał ktoś zrobić niezły interes, bo porównania premiera do ewangelisty czy Ministra Zdrowia do Jezusa jeszcze nie było. Za jakiś czas dowiemy się co się za tym kryło.

Korzystałem z:

https://www.tvp.info/43525897/gw-zamiescila-sprostowanie-do-tekstu-o-dzialce-morawieckich

https://innpoland.pl/153067,czemu-morawiecki-przeplacil-za-dzialke-i-jak-wciagnal-znajomych-w-biznes

https://oko.press/gorace-pieniadze-morawieckiego-teraz-dzialka-wczesniej-akcje-bedac-w-rzadzie-zarobil-na-nich-123-mln/

https://www.money.pl/gospodarka/dzialka-morawieckiego-mamy-komentarz-rzadu-6382905514330241a.html

https://businessinsider.com.pl/polityka/mateusz-morawiecki-kupil-dzialke-od-kosciola-za-700-tys-zl/q27mh24

https://www.newsweek.pl/polska/polityka/rydzyk-dostal-z-kasy-panstwa-ok-214-mln-zl-nie-wiadomo-na-co-te-pieniadze-wydal-bo/vrk859k