Niektórzy z nas w obliczu mnożonych przez rząd z dnia na dzień zakazów i nakazów mogą być świadkami spotkania trzeciego stopnia z Policją. Jak się zachować kiedy usłyszysz przerażające pytanie "dokąd idziesz obywatelu"? Czy w ogóle jest sens wchodzić w głębszą dyskusję?
Przypadkowe podwyżki dla Policji.
Nasze służby mundurowe w końcu doczekały się (obiecanych w 2018 r. przez rząd) podwyżek. Termin, oczywiście, nie ma związku z gorliwym zachęceniem policjantów do egzekwowania durnych zakazów i nakazów, które rząd tworzy każdego dnia. Zresztą niektórzy z ludzi w niebieskich mundurach, sądząc po mnożących się w ostatnich dniach wrzucanych nagraniach interwencji do internetu, zaczęli traktować swoje nowe obowiązki bardzo poważnie.
Co zrobić gdy trafisz na policyjnego "samca alfa?"
Większość policjantów to normalni ludzie, ale jak wszędzie zdarzają się wyjątki. Jak się zachować, kiedy trafisz na osobnika, który wstał lewą nogą albo jest tzw. samcem alfa i musi za wszelką cenę udowodnić swoją rację? Czy jakakolwiek polemika ma sens?
Jak widzimy na przykładzie dyskusja to strata czasu. Gdy policjant nie ma argumentów to wyskakuje z tekstem "proszę położyć ręce na kierownicę". :-) Zdenerwowani pracownicy służb mundurowych zaczynają akcję "znajdź paragraf". Twierdzą, że kierowca podczas jazdy rozmawiał przez telefon... Ręce opadają.
Albo tutaj:
Kiedy obywatel zaczyna dyskusję jeden z policjantów sprawdza czy jakaś dziwna woń nie wydostaje się z butelki, a następnie obezwładnia spokojnego człowieka... Gdyby zdarzenia nie nagrała kamera przemysłowa mężczyzna miałby problem z udowodnieniem policjantom nieuzasadnionych środków przymusu.
W takim razie co robić?
Zakaz przemieszczania się nie dotyczy osób wykonujących obowiązki służbowe (paragraf 5, punkt 1), zaspokajających bieżące sprawy życia codziennego dla siebie lub osoby bliskiej (punkt 2) lub uczestniczenia w kulcie religijnym (punkt 4) i na te paragrafy należy się powołać. W przypadku złapaniu na braku maseczki powiedz, że masz trudności z oddychaniem przez nią. Nie ma obowiązku okazania zaświadczenia od lekarza w takim przypadku. Ważne, żeby odpowiedzieć prosto, krótko i na temat. Jak pokazują powyższe filmiki dyskusje prowadzą jedynie do straty czasu i nerwów, a poza tym ... nie można ich wygrać.
Korzystałem z: